Zdolność kredytowa – zbuduj dobrą historię

Dlaczego warto zawczasu zadbać o dobrą historię kredytową? Prędzej czy później przyjdzie czas, w którym będziesz chciał kupić samochód, mieszkanie, czy po prostu wziąć coś na raty lub założyć kartę kredytową. Jednak żeby móc pożyczyć pieniądze w banku, musisz spełniać określone, rygorystyczne warunki – mieć tzw. zdolność kredytową.

Zdolność kredytowa
Historia kredytowa jest podstawą zdolności kredytowej, którą przyzna Ci bank

Zdolność kredytowa

Składa się na nią przede wszystkim Twój dochód, rodzaj i czas umowy z pracodawcą (w czasie studiów brane są pod uwagę stypendia i inne świadczenia, np. renta rodzinna), ale istotnym elementem zdolności jest także dobra historia kredytowa, która dokumentuje nasze dotychczasowe relacje kredytowe. Mówiąc w skrócie, to informacje o tym, czy pożyczaliśmy, ile, od kogo i czy spłacaliśmy zobowiązania w terminie. Co istotne, nie tylko zła historia, ale również całkowity brak historii kredytowej może być przeszkodą w uzyskaniu pożyczki!

Bank prześwietla klienta przed udzieleniem kredytu

Bank, pożyczając komukolwiek pieniądze, musi mieć pewność co do płynności finansowej klienta. Podobnie w życiu – mało kto pożyczy, choćby drobne, komuś spotkanemu właśnie na ulicy. Inaczej z przyjaciółmi – znamy ich i jesteśmy pewni, że ewentualny dług oddadzą, więc pożyczamy bez obaw. Aby bank zyskał zaufanie do nowego klienta zawsze musi zweryfikować to, jak do tej pory współpracował on z innymi instytucjami.

Biuro Informacji Kredytowej (BIK)

Istnieją dwa ważne i dostępne w internecie portale, będącą źródłem wiedzy o potencjalnych kredytobiorcach. Pierwszym z nich jest Biuro Informacji Kredytowej, prowadzące rejestr historii kredytowej, do którego wliczają się zarówno pożyczki udzielane przez banki jak i SKOK-i. To właśnie stamtąd można pobrać dane dotyczące dotychczasowych pożyczek takie jak: czas podpisania umowy, kwota kredytu, status spłaty i najważniejsze… czy zadłużenie było spłacane regularnie. Co więcej, system BIK przydziela punkty każdemu klientowi za jego pozytywną aktywność kredytową. Dzięki terminowemu spłacaniu zadłużeń można więc „zarobić” punkty, które wyrażane są za pomocą gwiazdek, gdzie 5 to najwyższy możliwy wynik. Klienci z tak pozytywną historią nie maja z reguły większych problemów z uzyskaniem nowych produktów.

Biuro Informacji Gospodarczej (BIG)

Biuro Informacji Gospodarczej zbiera z kolei dane o dłużnikach – zarówno firmach jak i konsumentach, z różnych dziedzin zadłużenia, nie tylko od instytucji finansowych.

Rejestrów jest jeszcze więcej, ale właśnie BIK i BIG warto monitorować, bo w przypadku pierwszego – jednorazowo, a w przypadku drugiego raz na pół roku, można pobrać raport o sobie całkowicie za darmo.

Jak zbudować pozytywną historię kredytową?

Co zrobić, żeby nie mieć problemów otrzymaniem kredytu, kiedy będziesz się o niego starać? Pamiętaj o kilku ważnych elementach.

Spłacaj raty w terminie

Przede wszystkim należy pamiętać o regulowaniu zobowiązań w terminie. W przypadku problemów finansowych warto skontaktować się z bankiem czy operatorem telekomunikacyjnym i próbować rozwiązać problem zanim zadłużenie będzie spore. Jednak nie zmienia to faktu, że każde zadłużenie trzeba będzie w końcu spłacić (tu warto zauważyć, jak preferencyjne warunki oferuje kredyt studencki w porównaniu ze standardowymi pożyczkami – za dobre wyniki w nauce bank może umorzyć cześć długu).

Weź coś na raty, nawet jeśli masz pieniądze na zakup za gotówkę

Warto też skorzystać z jakiegokolwiek produktu kredytowego. W końcu to właśnie dzięki niemu będzie istniał pozytywny wpis w historii. Dobrym sposobem jest zakup na raty 0% (o ile rzeczywiście takie są dostępne, a nie jest to tylko hasło reklamowe – warto sprawdzić warunki konkretnej, interesującej nas promocji), nawet kiedy nie są one koniecznie potrzebne. Można, posiadając gotówkę, wpłacić ją na konto oszczędnościowe, a jednocześnie skorzystać ze wspomnianych nieoprocentowanych rat przez okres przynajmniej 6-8 miesięcy. Dzięki temu bank udzielający kredytu zapisze historię produktu w BIK-u, a młody klient zyska opinię rzetelnego i sprawdzonego kredytobiorcy oraz, co istotne, nic na tym kredycie nie straci.

Wyrób kartę kredytową (jeśli potrafisz kontrolować swoje wydatki)

Dobrym sposobem na budowanie historii kredytowej są także limity w rachunku i karty kredytowe. To rozwiązanie będzie użyteczne jedynie dla tych, którzy potrafią powstrzymać się przed niepotrzebnymi zakupami. Jeśli z trudem kontrolujesz swoje wydatki, karta kredytowa zamiast pomóc zbudować historię, może wpędzić Cię w kłopoty. Zacząć należy od najmniejszego dostępnego limitu – po pierwsze dlatego, żeby ograniczyć ryzyko niemożności spłaty, po drugie dlatego, że bank po prostu nie udostępni Ci większej kwoty, bez odpowiedniej zdolności kredytowej. Najmniejsze limity są dostępne już na podstawie historii wpływów i wydatków z konta bankowego, dlatego jeśli w miarę aktywnie korzystasz z rachunku, nie powinno być z jego otrzymaniem żadnego problemu.

O tym, jakie karty kredytowe są najbardziej dopasowane do potrzeb studentów i jak z nich korzystać bez ponoszenia opłat, przeczytasz już niebawem na stronach naszego serwisu.

Przelicz koszty: czy kredyt będzie się opłacał

Jeśli faktycznie jesteś w potrzebie i musisz się zadłużyć, trzeba zrobić to z głową. Niektóre z produktów kredytowych (w szczególności karty) dzięki swej prostocie i dostępności mogą rozbudzić w użytkowniku potrzebę zakupu zupełnie niepotrzebnych rzeczy. Często klient posiadający w portfelu plastik z limitem kredytowym ma ułatwiony dostęp do promocji w sklepach. Nie można jednak doprowadzać do sytuacji, w których w szale spontaniczności wydajemy pieniądze z karty kredytowej lub pożyczki na rzeczy, których wcale nie mieliśmy w planie kupić. Jeszcze przed zawarciem umowy należy wszystko przekalkulować, tak by dokładnie rozważyć wszelkie za i przeciw – po prostu zaplanować czy stać nas na produkty, które zamierzamy kupić.

Reaguj przed zbliżającymi się kłopotami w spłacie, a nie po fakcie

W przypadku, w którym wiesz, że kończą Ci się pieniądze, zostaniesz zwolniony lub zniknie Twoje źródło dochodów – należy reagować. Warto złapać dodatkową pracę, choćby taką, która nie do końca nas satysfakcjonuje, i już pracując, szukać sobie lepiej płatnego zajęcia – kluczowe jest zachowanie płynności finansowej i nie pogłębianie zadłużenia. Nie można też uciekać przed odpowiedzialnością, na przykład ignorując listy lub nie odbierając telefonów od pożyczkodawcy – z pracownikami instytucji kredytowych warto próbować się po prostu dogadać. To leży również w ich interesie.

Sprawdzaj różne oferty przed wzięciem kredytu

Zawsze trzeba też sprawdzać oferty kredytowe w kilku instytucjach. Nigdy nie można zakładać, że pożyczki udzieli nam koniecznie ten bank, w którym mamy konto, choć w takiej instytucji uzyskanie finansowanie będzie po prostu najszybsze. Warto zweryfikować choćby kilka konkurencyjnych ofert, by mieć ogląd, jakie produkty są aktualnie oferowane.  Musisz jednak wiedzieć, że składanie wniosków w zbyt dużej liczbie banków w podobnym okresie czasu, np. w ciągu kilku dni, może znacznie zaszkodzić. Otóż każdy bank weryfikuje profil klienta we wspomnianym BIK-u – częste sprawdzanie raportu może sugerować, że klient jest problemowy, wpadł w tarapaty finansowe lub jego wnioski są z jakiegoś powodu odrzucane przez inne firmy.

Nigdy nie wiesz, kiedy przyda Ci się historia kredytowa

Nie odkładaj w czasie budowania dobrej historii kredytowej – jeśli masz jakiekolwiek dochody, kup choćby drobną rzecz na raty 0%. Jeśli będziesz mieć stałe, regularne wynagrodzenie, możesz pomyśleć o skorzystaniu z karty kredytowej, dbając o spłacanie zadłużenia w okresie bezodsetkowym. Gdy w dorosłym życiu pojawi się potrzeba wzięcia większego kredytu, pierwszy krok do jego otrzymania będzie już dawno za Tobą.

Zobacz także:

Powrót do:
« Strony głównej
« kategorii Student i bank

Rafał Bajkowski, redakcja serwisu kontostudenta.pl
ostatnia modyfikacja: 19.11.2015 r. Wykorzystywanie bez zgody redakcji zabronione
Uwagi? Komentarze? Napisz do nas: 



polityka prywatności  |  regulamin serwisu  |  kontakt

© Kontostudenta.pl 2011-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.