10 technik na zwiększenie efektywności nauki i produktywności w pracy

Masz wrażenie, że mimo ogromnego wysiłku w naukę, przyswojona wiedza mimo wszystko gdzieś „wyparowuje” z Twojej pamięci? A może nie jesteś zadowolony z efektów Twojej pracy, na którą poświęcasz zbyt wiele czasu? Jeśli chociaż jedno z powyższych pytań Cię dotyczy, to najwyższa pora popracować na efektywnością nauki i produktywnością w pracy. Podpowiadamy, co zrobić, żeby zarówno jedna, jak i druga sfera życia zaczęły przynosić wymierne efekty.

Sposoby na skuteczną naukę

Studenci często żartują, że przy zaliczaniu egzaminów kierują się zasadą 3xZ – zakuć, zaliczyć, zapomnieć. Jednak przecież nie o to chodzi w procesie kształcenia. Człowiek uczy się po to, żeby móc w przyszłości zdobytą wiedzę wykorzystać. Dlatego ucząc się, warto zastosować kilka prostych trików, które ułatwią trwałe zapamiętywanie.

Zasada 40 sekund

Pewnie nieraz słyszałeś, że podczas nauki niezwykle ważne jest powtarzanie materiału. Jedni przywiązują do tego wagę, inni zaniedbują. Jak dowodzą jednak przeprowadzone badania, powtarzanie materiału tylko przez 40 sekund pozwala na trwalsze jego zapamiętanie. Podczas ww. badania grupie osób pokazano 26 krótkich filmików. Później połowa uczestników przez 40 sekund miała powtarzać treść obejrzanego wideo. Jak się później okazało, te krótkie powtórki sprawiły, że uczestnicy badań byli zdolni przypomnieć sobie wiele detali dotyczących filmów. Dla porównania osoby, które po prostu tylko raz oglądały film, nie potrafiły po dwóch tygodniach powiedzieć nawet o czym był.

Jak widać, krótka powtórka ma znaczący wpływ na trwałość zapamiętania. Powtarzać można w różny sposób: na głos, w myślach, za pomocą pomocniczych rysunków. Ważne jest, aby etapu powtórki nie pomijać w całym procesie uczenia. Tylko w taki sposób przyswojona wiedza może zostać utrwalona.

Opowiadaj o tym, czego się nauczyłeś

Pewnie doskonale wiesz, że ludzi można podzielić na tzw. wzrokowców i słuchowców. Teoretycznie tylko ci drudzy zapamiętują lepiej przy wykorzystaniu narządu słuchu. Jednak bez względu na to, jakiego narządu zmysłu najczęściej wykorzystujesz w nauce, aby zwiększyć jej efekty, powinieneś uczyć się na głos. I nie chodzi tu wcale o powtarzanie nauczonej definicji jak przysłowiowej mantry. Naukowcy dowodzą, że opowiadanie drugiej osobie o tym, czego właśnie się nauczyłeś, znacznie zwiększa efektywność nauki. Badanie na ten temat przeprowadził prof. W. Boutcher, który kazał kilku grupom uczyć się w zróżnicowany sposób. Przeprowadzone później testy pamięciowe wskazały, że osoby opowiadające innym o tym, czego się nauczyły, osiągnęły o wiele lepsze wyniki od tych, które powtarzały materiał w myślach czy „gadały same do siebie”. Co ciekawe, osoba, do której się zwracasz, nie musi cię wcale słuchać. Poza tym ta metoda jest na tyle skuteczna, że pozwala dłużej zapamiętać nawet pojęcia abstrakcyjne, niemające zbytnio wiele wspólnego z otaczającą Cię rzeczywistością.

Rób odręczne notatki

Skuteczność wcześniejszej metody wynika z pobudzenia do aktywności różnych sfer mózgu odpowiedzialnych za zmysły człowieka. Na podobnej zasadzie działają notatki. Jednak ważną kwestią jest to, że w tym przypadku w grę wchodzą wyłącznie notatki odręczne. Te prowadzone na komputerze pozwalają na zbyt szybkie pisanie, co nie przekłada się niestety na prędkość i trwałość zapamiętywania. Natomiast ręcznie zapisywanie zasłyszanych słów czy przyswajanych pojęć zmusza umysł do analizowania notowanych informacji. Dzięki temu już na etapie notatek wiedza jest przetwarzana przez Twoją pamięć. Poza tym wykonywanie odręcznych notatek pozwala na wyselekcjonowanie najważniejszych informacji, a tym samym na nie zaprzątanie swojej pamięci niepotrzebnymi detalami.

Nauka Cię nudzi? Bazgraj na marginesie!

Nie ma co ukrywać, że uczenie się nie dla wszystkich jest fascynującym zajęciem. Perspektywa dużej ilości materiału do przyswojenia szczególnie z niezbyt interesującej Cię dziedziny prędzej czy później zacznie wywoływać znudzenie. Jak wtedy skutecznie się uczyć? Jeśli w trakcie nauki czy wykładu dopada Cię nuda, zacznij rysować w zeszycie, w którym prowadzisz notatki. Nieważne, że nie masz talentu plastycznego. Twoje rysunki mogą być równie dobrze nic nieznaczącymi bazgrołami. Fakt, że rysujesz, pozwala dalej skupiać ci się na kartce, a tym samym nie masz możliwości zajmowania się innymi rzeczami, które mogłyby cię zupełnie rozproszyć. Dlatego zamiast grzebać na wykładzie w smartfonie, bazgraj w zeszycie. Może dzięki temu uda Ci się zapamiętać chociaż część wiadomości, które chciał przekazać wykładowca.

Dziel na części i rób przerwy

Przyswojenie dużej partii materiału jest nie lada wyzwaniem. Szczególnie, kiedy w najbliższej perspektywie jest egzamin. Aby łatwiej uczyć się tak dużej ilości informacji, koniecznie musisz podzielić całość na kilka czy kilkanaście części. Nie oszukuj się! Fakt, że przeczytasz jednego dnia 200 stron podręcznika nie sprawi, że zapamiętasz jego treść. Co więcej, przy takiej ilości materiału nie zapamiętasz pewnie nawet 1/5 tego, co przeczytałeś. A to dlatego, że materiału było zbyt dużo jak na jeden raz. Dlatego notatki z wykładów podziel na kilka części, a podczas nauki rób sobie przerwy. Mózg musi mieć chwilę, aby utrwalić przyswojone informacje. Jeśli zarzucisz go zbyt dużą ilością danych i nie będziesz robił krótkich przerw, cała wiedza „wyparuje”. Natomiast już 10 minutowa przerwa będzie wystarczającym czasem do „uporządkowania” przez mózg tego, co przed chwilą opanował.

Wysiłek fizyczny też potrzebny

Pamiętaj, aby w czasie intensywnej nauki dostarczać umysłowi również dostatecznej ilości świeżego powietrza. Nic nie dotleni lepiej Twojej głowy, jak wysiłek fizyczny. Jednak – jak dowodzą badania – nie może on być wykonany wcześniej niż ok. 4 godziny po nauce. Najprawdopodobniej ma to związek ze zdolnością utrwalenia przyswojonej wiedzy. Co ważne, zmęczenie po siłowni czy bieganiu nie mają negatywnego wpływu na zdolność zapamiętywania.

A co, jeśli nie lubisz chodzić na siłownię, biegać i ćwiczyć? Wybierz się po prostu na spacer. Tylko zamiast ruchliwej ulicy czy przepełnionego po brzegi rynku wybierz park lub inne miejsce pełne zieleni i drzew. W przypadku kontaktu z naturą najważniejsze znaczenie w procesie zapamiętywania ma jej widok. Oznacza to, że nawet zdjęcia ładnych krajobrazów mogą wspomagać proces zapamiętywania. Jednak zamiast oglądania fotek na ekranie komputera, wybierz się na krótką przechadzkę. Czego jak czego, ale dostępu do świeżego powietrza komputer Ci nie dostarczy.

Dobra praca to produktywna praca

Oprócz skutecznego zapamiętywania, warto też sprawdzić kilka sposobów na jak najlepsze wykorzystanie czasu, który poświęcamy na naukę i pracę. Duża ilość obowiązków z połączeniem szeregu codziennych rozpraszaczy sprawia, że nie jesteśmy tak produktywni, jakbyśmy chcieli. Jednak zastosowanie kilku „sztuczek” pozwoli zasadniczo to zmienić.

Rób listę „to do”

Pierwszym krokiem do zorganizowania pracy w sposób produktywny jest przygotowanie listy rzeczy do zrobienia. Teoretycznie pamięta się o wszystkim. Jednak w natłoku obowiązków, bardzo łatwo coś pominąć. Z drugiej strony pamiętaj, żeby lista „to do” była przygotowana ze zdrowym rozsądkiem. Doba ma tylko 24 godziny i wpisanie nadmiaru zadań na listę nie sprawi, że dzień się wydłuży. Zatem lista powinna zawierać zadania rozplanowane realnie na cały dzień. Lista „to do” nie tylko gromadzi je wszystkie w jednym miejscu, ale pozwala też na określenie orientacyjnego czasu na ich wykonanie. Poza tym możliwość „odhaczania” zrealizowanych punktów daje dodatkową satysfakcję z wykonywanej pracy.

Technika Pomodoro

Pamiętasz, że w trakcie nauki warto dzielić duże materiały na części i robić przerwy? Podobny system można wykorzystać w pracy zawodowej. Wypracowana przez Włocha F. Cirillo metoda Pomodoro polega na podzieleniu dnia pracy na zadania wykonywane w ciągu 25 minut. Co ważne, w czasie wykonywania zadania pracownik nie może zajmować się niczym innym. Dlatego w tym czasie nie możesz zajmować się odbieraniem telefonów, odpisywaniem na maile czy – co gorsza – przeglądaniem mediów społecznościowych. Twoja uwaga ma być w 100% skupiona na realizacji zadania. A co, jeśli w tym czasie mimo wszystko ktoś będzie od Ciebie czegoś potrzebował? Poinformuj go, że pomożesz mu za kilka minut, jak tylko skończysz swoje zadanie.

W tej technice – oprócz konieczności wyznaczania sobie krótkich zadań – ważne są również przerwy między poszczególnymi zadaniami. Początkowo przerwa powinna wynosić ok. 5 min. Natomiast po wykonaniu cyklu czterech zadań (4 x 25 min) przerwa powinna trwać 20-30 min. To dobry czas na szybki posiłek czy przejrzenie aktualnych wiadomości.

Pomodoro to prosta technika pozwalająca produktywnie wykorzystać czas swojej pracy. Dzięki krótkim interwałom nie jesteś nadmiernie obciążony. Wyeliminowanie wszelkich rozpraszaczy pozwala Ci efektywnie wykorzystać czas, jaki na nią poświęcasz. Przeprowadzone w 2013 r. przez Sedlak&Sedlak badanie Czy marnujesz czas w pracy? potwierdziły, że 69% pracowników w trakcie pracy wykorzystuje internet w prywatnych, rozrywkowych celach.

Zaczynaj od najtrudniejszych zadań

Wielu specjalistów z dziedziny zarządzania podkreśla, że dzień pracy należy zaczynać od wykonania najtrudniejszych zadań. Po pierwsze dlatego, że to one właśnie wywołują największe napięcie u pracownika. Po drugie, na początku dnia pracy dysponujesz dostateczną energią, dzięki której jego realizacja będzie łatwiejsza. Poza tym warto uporać się w pierwszej kolejności z tym, co Cię najbardziej stresuje i co jest najważniejsze, aby przez pozostałą część dnia móc spokojnie pracować.

Zachowaj równowagę

W natłoku zawodowych obowiązków łatwo zapomnieć o życiu prywatnym i właściwym odpoczynku. Jednak zachowanie „work life balance” również ma bezpośredni wpływ na Twoją produktywność. Przepracowanie i brak czasu na relaks odbiją się nie tylko na jakości wykonywania przez Ciebie zawodowych zadań, ale również na twoim zdrowiu. Dlatego w godzinach pracy warto skupić się wyłącznie na niej, aby po powrocie do domu móc przestać o niej myśleć i spędzić czas ze swoimi najbliższymi, czy zająć się swoim hobby.

Wybierz technikę skuteczną dla Ciebie

Uczenie się w sposób efektywny czy produktywna organizacja swojej pracy na pewno nie są łatwym zadaniem. Przedstawione powyżej metody mogą nieco pomóc w osiągnięciu tych celów. Jednak nie przekonasz się o ich skuteczności, jeśli nie zaczniesz wdrażać ich w życie. Nie musisz wykorzystywać wszystkich sposobów naraz. Testuj każdy z nich po to, aby wybrać najlepszy wariant dla siebie. Nic cię to nie kosztuje, a może przynieść naprawdę wymierne efekty. Najważniejsze, to wykonać pierwszy krok, czyli rozpocząć działanie, a wspomniane sposoby poprawy produktywności mogą Ci w tym znacznie pomóc.

Zobacz także:

Powrót do:
« Strony głównej
« kategorii Praca