Porównanie ofert bez limitu – rozmowy przez komórkę bez ograniczeń

Rynek telekomunikacyjny przeżył niedawno prawdziwą rewolucję: pojawiły się tanie oferty bez limitów, które pozwalają rozmawiać do woli. Nju mobile, Red Bull Mobile i Heyah, a niedawno także Virgin Mobile i Plush, prezentując podobne (na pierwszy rzut oka) taryfy, rozpoczęły walkę o klienta, który nie chce wiązać się długoterminową umową. Oferty bez limitu zostały wprowadzone także w głównych markach telekomów, czyli Orange, T-Mobile, Play i Plus. Jaka jest najlepsza taryfa no-limit na abonament? Gdzie po najtańszy abonament bez limitu? Poświęć 20 minut na lekturę tego artykułu, a wybierzesz najkorzystniejszą ofertę dla siebie, unikając straty czasu, pieniędzy i nerwów.

Ostatnia aktualizacja: 25 listopada 2015 r.

Oszczędne rozmawianie – główne zalety ofert bez limitu

Do naszego zestawienia wybraliśmy najtańsze na rynku oferty bez limitu, oferowane przez Orange (Nju), T-Mobile (Heyah), Play (Red Bull Mobile), Plus (Plush) i Virgin Mobile – cechują się tym, że działają bez „lojalki” czyli umowy wiążącej klienta z siecią przez długi czas.

Czym charakteryzują się taryfy no-limit?

• rozmowy bez limitu,
• nielimitowane SMS-y,
• niski minimalny abonament miesięczny,
• brak zobowiązań – okres wypowiedzenia 1 miesiąc,
• atrakcyjne cenowo pakiety internetowe.

W drugiej części artykułu, w osobnej tabeli, znajdziecie porównanie ofert głównych marek: Orange (Smart Plan LTE), T-Mobile (JUMP Go), Play (Formuła Smartfon Unlimited) i Plus (JA+ do wszystkich bez końca). Są to klasyczne abonamenty, z długą umową (od 6 do 24 miesięcy), które oferują rozmowy bez limitu oraz spore pakiety internetu. Tabela z zestawieniem poniżej.

Porównanie ofert no-limits bez lojalki

Porównanie ofert bez limitu nie jest prostym zadaniem, ze względu na różnice w naliczaniu opłat, koszty pakietów i usługi dodatkowych, a przede wszystkim gwiazdki, mały druk i zastrzeżenia. W naszej analizie wybraliśmy najbardziej korzystne dla klientów rozwiązania, to znaczy takie taryfy/pakiety/oferty, które za najmniejsze pieniądze są najbliższe ideału – żadnych martwienia się o koszty: rozmowy bez limitu, SMS-y i MMS-y bez ograniczeń oraz internet pozwalający na swobodne korzystanie z sieci w telefonie. Nju mobile, Red Bull Mobile, Virgin Mobile, Heyah czy Plush – która z sieci ma najlepszą ofertę?

Gwiazdki, haczyki – punkty, na które trzeba uważać

Nju mobile

• wysoka cena aktywacji w przypadku wybrania papierowej faktury – 200 zł

 

Red Bull Mobile

• możliwość zapłacenia wyższego abonamentu, niż 9 zł – gdy chcesz otrzymywać fakturę elektroniczną i gdy masz zaległości w opłacaniu rachunków
• opłata aktywacyjna w wysokości 49 zł

Virgin Mobile

• brak pakietu nielimitowanych MMS-ów (płatne dodatkowo)
• konieczność regularnego doładowywania konta (pakiet nie odnawia się w przypadku braku środków na koncie)

Heyah

• ograniczenie we włączaniu roamingu – nowi abonenci powinni posiadać minimum 3 terminowo opłacone faktury, aby roaming został aktywowany
• automatyczna aktywacja usługi "Szafa Gra / Granie na czekanie"
• wysoka kwota abonamentu (14,99 zł w tym 5 GB internetu i SMS-y/MMS-y bez limitu)

Plush

• brak pakietu nielimitowanych rozmów na stacjonarne (płatne dodatkowo)
• brak pakietu nielimitowanych MMS-ów (płatne dodatkowo)
• konieczność regularnego doładowywania konta (pakiet nie odnawia się w przypadku braku środków)
• krótkie okresy przedłużenia ważności konta (np. 20 zł – 20 dni, 30 zł – 30 dni, 50 zł – 90 dni)

Który abonament no limit wybrać? Podsumowanie i ocena

Miejsce 1 – Nju mobile (Orange)

Oferta najbardziej atrakcyjna kosztowo zarówno dla tych, którzy korzystają z telefonu mało, jak i tych, którzy nie ograniczają się w rozmowach. Minimalny rachunek w Nju wynosi tylko 9 zł, które można zużyć na rozmowy, wiadomości i internet. Nie trzeba pamiętać o aktywacji pakietu SMS, ponieważ podobnie jak w przypadku rozmów, naliczanie kosztów zatrzymuje się po osiągnięciu ustalonej kwoty (9 zł dla wiadomości). Nju Mobile wyznacza nowe standardy na rynku, rzucając wyzwanie konkurencji. Od ostatniej edycji naszego porównania oferta Nju jeszcze się polepszyła: wprowadzono 5 GB transferu danych (zamiast dwóch), dodatkowe, bardzo duże pakiety internetu za staż w sieci (jeśli jesteś w Nju ponad 2 lata masz aż 15 GB miesięcznie w cenie) oraz możliwość dokupienia drugiego numeru, który może korzystać z tych samych przywilejów, co główny numer, za 9 zł miesięcznie. Co więcej, zrezygnowano ze sztywnej opłaty za połączenie z konsultantem (5 zł), na rzecz stawki minutowej 19 gr/min., maksymalnie 5 zł za rozmowę niezależnie od tego, ile trwa.

Usługa "jeden na wszystko" pozwala maksymalnie uprościć korzystanie z oferty i obniżyć koszty jeśli dużo dzwonisz, dużo SMS-ujesz i potrzebujesz sporego limitu internetu. Za 39 zł miesięcznie dostajesz prawdziwą ofertę bez limitu, nie musząc monitorować kosztów i pamiętać o aktywacji pakietów. Zdecydowanie najwygodniejsze rozwiązanie dostępne obecnie na rynku. Dla osób mniej aktywnych Nju oferuje pakiety internetowe, usługę „do komórkowych za 19”, a przede wszystkim bardzo niską kwotę miesięcznego zobowiązania (oszczędni mogą zapłacić tylko 9 zł). W ofercie są również rozmowy bez limitu na kartę – dla osób, które wolą korzystać z rozwiązań pre-paid. W Nju jest najmniej haczyków i „kruczków”, jednak trzeba bezwzględnie pamiętać o wybraniu faktury elektronicznej (inaczej zapłacisz 200 zł za aktywację). Dla tych, którzy szukają oferty z telefonem, Nju wprowadziło niedawno „njumarket” – sklep internetowy, w którym znaleźć można między innymi smartfony w konkurencyjnych cenach. Nju ma obecnie najbardziej elastyczną ofertę, z której zadowoleni będą zarówno ci, którzy korzystają z telefonu bez ograniczeń, jak i ci, którzy dzwonią i SMS-ują od święta. Świadomi zarówno plusów, jak i ograniczeń – korzystajcie do woli. Oferta Nju (zarówno z rachunkiem jak i na kartę) dostępna jest na stronie www.njumobile.pl.

Miejsce 2 – Red Bull Mobile (Play)

Oferta Red Bull Mobile ENERGY (dawniej znana jako „RBM No limits”), cenowo jest niemal identyczna jak w przypadku Nju. Pomiędzy tą dwójką da się zresztą zauważyć bezpośrednią konkurencję, która przejawiła się między innymi podwyższeniem transferu w cenie podstawowej z 2 do 5 GB i obniżeniem stawek za połączenie z infolinią. Podstawową różnicą względem Nju jest to, że nielimitowane rozmowy otrzymujemy po aktywacji pakietu „miesiąc bez limitów”. W jego ramach do dyspozycji mamy rozmowy, SMS-y i MMS-y bez ograniczeń, a także 5 GB internetu w pełnej prędkości. Dodatkowy transfer można dokupić, nieznacznie drożej, niż w Nju. Dostępne są również oferty z telefonem, z odpowiednio wyższą kwotą abonamentu.

Bardzo korzystnym rozwiązaniem jest rabat dla klientów w postaci obniżonego abonamentu za pierwsze trzy miesiące (9 zł zamiast 39 zł) oraz bezpłatny dostęp do serwisu muzycznego Tidal (jego właścicielem jest Jay Z), konkurenta Spotify i Deezer.

W ofercie jest trochę „małego druku” – wspomnieć należy choćby, że abonament 9 zł przysługuje tym, którzy zrezygnują z faktury papierowej i regularnie opłacają rachunki. Jeśli nie spełniasz tych warunków, zapłacisz dodatkowo 5 zł. Poza tym opłata aktywacyjna wynosi 49 zł, więc nie powinno być zaskoczeniem, że pierwsza faktura będzie znacząco wyższa. Przebrnięcie przez regulaminy i cenniki oferty to zadanie dla bardzo cierpliwych, jednak oferta przygotowana przez Red Bull Mobile jak najbardziej jest godna polecenia. Wszystkie szczegóły oraz formularz zamówienia znajdziecie na stronie www.redbullmobile.pl.

Miejsce 3 – Virgin Mobile (Virgin Mobile plc)

Virgin Mobile z pakietem #BEZLIMITU, dostępna tylko w taryfie pre-paid (na kartę), nie jest w 100-procentach ofertą no-limits, ponieważ nie obejmuje nieograniczonych MMS-ów (za każdego zapłacimy 25 groszy). Jest to jednak bardzo dobra propozycja dla osób, które rzadko wysyłają wiadomości graficzne, a jednocześnie dbają o niskie koszty. W cenie 29 zł otrzymujemy nielimitowane rozmowy, SMS-y i 5 GB transferu danych, a także dostęp do aplikacji Facebook, Facebook Messenger, Twitter, Ask.fm i Gadu Gadu bez opłat za transmisję danych (korzystanie z nich nie pomniejsza dostępnego limitu). Po wykorzystaniu pakietu internetowego prędkość połączenia spada do 32 kb/s. W Virgin znajdziemy więc teoretycznie najtańszy abonament bez limitu, ale pod warunkiem, że nie korzystamy z MMS-ów.

Zaletą jest również darmowe połączenie z biurem obsługi klienta, a właściwie z "CMOK", czyli Centrum Miłej Obsługi Klienta. Nawet niewielka kwota doładowania przedłuża ważność konta o rok (duży plus), jednak zawsze trzeba pamiętać o utrzymywaniu salda na poziomie, który umożliwi automatyczne odnowienie pakietu. W przeciwnym razie będziesz ponosić opłaty zgodne z cennikiem. Szczegóły i formularz zamówienia dostępne na www.virginmobile.pl.

Miejsce 4 – Heyah non stop (T-Mobile)

Oferta Heyah znacznie się poprawiła na przestrzeni ostatnich miesięcy, między innymi dzięki włączeniu nielimitowanych połączeń na stacjonarne do pakietu podstawowego. Do wyboru są 4 plany cenowe (S, M, L, XL), przy czym najtańszy no limit to pakiet M, za 34,98 zł, i jest w nim wszystko, co potrzebne: nielimitowane rozmowy na komórki i stacjonarne, MMS-y i SMS-y bez limitu oraz 4 GB internetu. Minimalna kwota, którą możemy zapłacić, to 14,99 zł (koszt abonamentu) – pod warunkiem, że nie włączymy pakietu rozmów. Jeśli uznasz, że 4 GB to za mało, możesz dokupić pakiet internetowy w rozsądnej cenie (np. 1 GB za 10 zł) lub skorzystać z pakietu L (39,98 zł, 6 GB internetu).

Cieniem na ofercie Heyah kładą się punkty, na których klient może się “potknąć” – mowa choćby o automatycznej aktywacji usługi Szafa Gra / Granie na Czekanie (melodia zamiast sygnału oczekiwania na połączenie; pierwszy miesiąc darmowy, potem 2 zł miesięcznie). Jak wyłączyć Szafa Gra / Granie na czekanie? Trzeba wysłać SMS o treści NIE na bezpłatny numer 80333. Z kolei na profilu Heyah na Facebooku klienci skarżą się na automatyczne włączenie usługi „Ciekawostki” (przychodzące codzienne, płatne SMS-y), często niedziałający serwis internetowy oraz bardzo długi czas oczekiwania na połączenie z konsultantem na infolinii. Przed dołączeniem do Heyah koniecznie przeczytajcie więc wszystkie dokumenty. Informacje o ofercie znajdziecie na stronie www.heyah.pl.

Miejsce 5 – Plush bez limitu (Plus)

Plush z pakietem „Rozmowy, SMS-y bez limitu i 1 GB” nie jest prawdziwą ofertą no-limits (mimo, że tak sugerują hasła reklamowe) – nie oferuje nieograniczonych rozmów na stacjonarne i nieograniczonych SMS-ów. Za 35 zł w ramach wspomnianego pakietu otrzymujemy rozmowy na komórki (bez limitu), SMS-y do krajowych sieci (bez limitu) i niewiele (w porównaniu do konkurencji), bo 1 GB internetu. Za rozmowy na stacjonarne dopłacamy 19 groszy za minutę, podobnie jak za każdego wysłanego MMS-a. Dodatkowo mnogość pakietów, które można aktywować powoduje dosyć duży problem z odnalezieniem się w ofercie Plusha – jest ona znacznie bardziej skomplikowana, niż u konkurentów. Do minusów zaliczyć trzeba również krótką ważność konta po doładowaniu, a to oznacza, że mniej aktywni użytkownicy muszą liczyć się z zablokowaniem niewykorzystanych środków po upływie kilkudziesięciu dni od doładowania.

Z kolei zaletą Plusha jest obecna promocja – 10 GB internetu gratis (do jednorazowego wykorzystania po wysłaniu darmowego SMS-a), a także fakt, że z Facebooka i Instagrama można korzystać bez pomniejszania limitu transferu. Szczegóły na www.plushbezlimitu.pl

Linki:

1. Nju mobile > www.njumobile.pl »
2. Red Bull Mobile > redbullmobile.pl »
3. Virgin Mobile > www.virginmobile.pl »
4. Heyah > www.heyah.pl »
5. Plush > www.plushbezlimitu.pl »

Abonamenty bez limitu w Orange, Play, Plusie i T-Mobile

W przypadku porównania abonamentów w czterech największych polskich sieciach wybraliśmy najtańsze oferty spełniające kryteria braku limitów na rozmowy (w tym stacjonarne) oraz SMS-y i MMS-y. Pakiety danych są z reguły wliczone w cenę abonamentu, a w razie potrzeby można dokupić dodatkowy transfer. Tego typu taryfy istnieją już we wszystkich sieciach, czyli w Orange, T-Mobile, Play’u i Plus. Szczegóły w poniższym porównaniu.

Podsumowanie: Orange, Play, T-Mobile czy Plus bez limitu?

Wszystkie cztery oferty są do siebie zbliżone zarówno jeśli chodzi o koszty, jak i o konstrukcję taryfy. Wskazanie najlepszej z nich zależy przede wszystkim od tego, jaki transfer danych wykorzystujesz. Jeśli wystarcza Ci kilkaset megabajtów miesięcznie, najkorzystniejszą będzie taryfa JUMP Go od T-Mobile – to najtańsza oferta bez limitu, jeśli jednak potrzebujesz większej swobody w korzystaniu z sieci, zdecydowanie najlepszym wyborem będzie nowość w ofercie Play, Formuła Smartfon Unlimited, w której masz nielimitowany internet (w tym aż 10 GB na pełnej prędkości). W Orange i Plusie możemy otrzymać tymczasowe zwolnienie z abonamentu, w Play zyskamy rabat za zamówienie przez internet. Plus znacznie zmodyfikował swoją ofertę w stosunku do naszego ostatniego porównania (wprowadził rzeczywistą taryfę no-limits), jednak ciągle minusem jest automatyczne włączenie usług dodatkowych (Czasoumilacz, Ipla) – po upływie promocyjnego okresu, koszt tych usług będzie doliczany do faktury. W tę samą stronę poszedł Orange, który domyślnie włącza klientom Halogranie. Dlatego jeśli nie chcesz z nich korzystać i płacić więcej, musisz w porę z nich zrezygnować.

Niemal w każdym regulaminie znajduje się zapis o podwyższeniu opłaty za abonament w przypadku rezygnacji z faktury elektronicznej (wysyłanej e-mailem) oraz – to nowość – w przypadku nieterminowo opłacanych rachunków i rezygnacji ze zgody na działania marketingowe. Warto więc pilnować dat zapłaty, aby nie ponosić dodatkowych kosztów.

Mamy nadzieję, że z naszym porównaniem wybierzesz najtańszy no limit, który będzie dostosowany do Twoich osobistych potrzeb!

Linki:

• Play: www.play.pl »
• T-Mobile: www.t-mobile.pl »
• Plus: www.plus.pl »
• Orange: www.orange.pl »

Porównanie Nju, Red Bull Mobile, Virgin, Heyah, Plush – wróć do tabeli

Porównanie T-Mobile, Play, Orange, Plus – wróć do tabeli